Ciepła i podnosząca na duchu powieść o osamotnionej czarownicy, która dostając szansę na wejście do dziwacznej rodziny – i na nową miłość – całkowicie odmienia swoje życie.
Mika Moon, jako jedna z nielicznych czarownic w Wielkiej Brytanii, musi ukrywać swoją magię, nie wychylać się i trzymać się z daleka od innych czarownic, by ich moce nie mieszały się i nie przyciągały uwagi postronnych. A jako sierota, która wcześnie straciła rodziców i została wychowana przez obcych ludzi, przywykła do samotności i przestrzega zasad… z jednym wyjątkiem: zakłada konto w internecie, gdzie zamieszcza filmy wideo, na których udaje czarownicę. Uważa, że nikt nie potraktuje tego poważnie.
Ktoś jednak widzi te nagrania i wyciąga słuszne wnioski. Mika otrzymuje nieoczekiwaną wiadomość, w której nadawca błaga ją, by przybyła do tajemniczego Domu na odludziu, żeby nauczyć trzy małe czarownice, jak kontrolować ich magiczne moce. To złamanie zasad, ale Mika przyjmuje propozycje i jedzie tam, gdzie jej los splata się momentalnie z życiem i sekretami nie tylko jej trzech podopiecznych, ale nieobecnej archeolożki, emerytowanego aktora, dwojga opiekunów o anielskiej cierpliwości oraz… Jamiego. Przystojny i chmurny bibliotekarz z Domu na odludziu zrobi wszystko, żeby chronić dziewczynki, a w jego oczach Mika stanowi dla nich zagrożenie. Irytująco pociągające zagrożenie.
W miarę jak Mika zaczyna odnajdywać się w Domu na odludziu, czuje, że pragnienie swojego miejsca na ziemi może się urzeczywistnić. Tyle że magia nie jest jedynym źródłem zagrożenia w świecie i kiedy puka ono do ich drzwi, Mika musi postanowić, czy ryzykować wszystko, żeby chronić swoją znalezioną rodzinę, o której nawet nie wiedziała, że jej szuka…